Jaktorów, jakiego nie znacie!

Dzisiaj o tym, gdzie żyły tury, o pożarze, który powstał z iskier sypiących się z parowozu, a także o tajemniczej dacie, związanej z kościołem.
Jaktorów, jakiego nie znacie!
Pomnik Magdaleny Wróblewskiej z 1932 roku na cmentarzu w Jaktorowie.

Źródło: katalog zabytków

Jest takie miejsce nad rzeką zwaną Pisia Tuczna, gdzie książęta mazowieccy często przyjeżdżali na polowania, a król Władysław Jagiełło, idąc z wojskiem na Grunwald, zakupił tu mięso dla wojska. Miejscem tym jest wieś Jaktorów, leżąca nad rzeką Pisią Tuczną.

Jeszcze przed II wojną światową Pisia Tuczna, tocząc swoje wody, poruszała nimi koła młyńskie w Kołaczku, Marunie, Budy - Grzybku, Makówce i Dobiegale. Po wojnie przyszedł czas likwidacji prywatnych inicjatyw i systemy retencyjne przy młynach przestały istnieć. Pisia Tuczna łączy się z Pisią Gągoliną (kiedyś zwaną Radziejówką) i wpadają do rzeki Bzury.

Dawnymi czasy wieś Jaktorów była w pow. Błońskim i gminie Kaski. W 1827 r., jak podaje słownik nazw geograficznych z XIX w, było tu 77 domów mieszkalnych, a wieś należała do zamku sochaczewskiego, osiadła na prawie 19 łanach. Włościanie byli wolni od wszelkich powinności. Jedynie do ich obowiązków należało płacić podatek z łanu i zbierać siano dla turów.

Tur - zwierzę tajemnicze i kochane przez królów

Tury żyły w puszczy jaktorowskiej, gatunek dziś wymarły, uznawany za przodka bydła domowego. Powodem ich wyginięcia była zmniejszająca się powierzchnia puszczy na skutek jej trzebienia dla celów rolniczych. Włodarze dbali o zwierzęta. Wyrok z roku 1507 zabraniał włościanom z Jaktorowa paść bydło tam gdzie „turowie bywają albo stanowiska mają”. Nie wolno też było kosić trawy na własny użytek, tam gdzie „pasły się turowie”. Według słownika puszcza w roku 1599 ciągnęła się na dwie i pół mili i była szeroka na dwie mile, był to okres kiedy żyło w niej 24 tury z młodymi. W roku 1620 było już tylko czterech samców i jedna turzyca. Już Jagiellonowie w XVI  wieku i później Wazowie dla ochrony stad turów osadzali na skraju puszczy leśników z rodzinami, dając im przywileje, zwolnienia z podatków i zalecając  aby dbali o zwierzęta i walczyli z kłusownikami. W XX w. próbowano tura wskrzesić poprzez selekcjonowanie materiału genetycznego. Na razie jeszcze nie ma sukcesu w tym eksperymencie. Postawiono natomiast w Jaktorowie pomnik tura, gdzie na dużym głazie narzutowym napisano: „Tur – Bos primigenius Bojanus, przodek bydła domowego, przeżył na terenie rezerwatu Puszczy Jaktorowskiej do roku 1627”. Z ciekawostek: mieszkańcy Jaktorowa i okolic zajmowali się w puszczy chowem dzikich pszczół.

Stacja Jaktorów kolei warszawsko – wiedeńskiej i co z tego wynikało

Wydaje się, ze istotnym dla rozwoju Jaktorowa było umiejscowieniu tu stacji kolei wiedeńskiej. Ciekawostką jest, że w 1894 r. dyrektor kolei wydał okólnik w którym informował całą służbę kolejową o przywilejach. Miały to być bezpłatne bilety dla „urzędników i oficjalistów” i ich żon i dzieci w ilości 6 na rok. Przyznano też wymienionej grupie bilety ulgowe w wysokości 50 % ceny biletu. Wprowadzono też bilety sezonowe dla mieszkających w mieszkaniach sezonowych. Ciekawym udogodnieniem był przywilej otrzymywania kuponów żywnościowych w ilości cztery razy w miesiącu. Bilety te pobierano od zawiadowcy stacji tej, w okolicy której mieszkała rodzina. Mieszkańcy stacji Jaktorów byli wymienieni w okólniku. Niestety bliskość kolei miała też dla Jaktorowa tragiczne skutki. 18 kwietnia 1897 roku gazety informowały, że wieś Jaktorów położona między stacjami Grodzisk i Ruda kolei wiedeńskiej stała się pastwą płomieni. Ogień z dużą siłą zaczął rozprzestrzeniać się w godzinach południowych. Najprawdopodobniej najpierw została podpalona trawa przez iskrę z parowozu i ogień szybko przeniósł się na zabudowania z budynku na budynek. W bardzo krótkim czasie zabudowania wsi pożar obrócił w perzynę.

Wycinek informacji prasowej z 1909 r. Fot. zbiory autorki

Kościół i cmentarz w Jaktorowie

Dziennik Słowo z 13 kwietnia 1909 r. podaje w krótkiej notatce co następuje: „ Nowo obrany komitet kościoła i urządzenia cmentarza w Jaktorowie, stacji warszawsko – wiedeńskiej, zebrał się u księdza dziekana Maciążkiewicza w Grodzisku, gdzie zredagowano odpowiednie pismo do hr. Jakóba Potockiego, właściciela Helenowa, prośba o udzielenie około 1 morgów gruntu pod kościół i cmentarz. Zarazem wypytywano wszystkich zebranych, czy przyjmują mandaty na Komitet, po czym lista będzie przedstawiona władzom do zatwierdzenia. Ofiary pieniężne od przyszłych parafian napłynęły dość obficie.” Ta informacja jest dość ciekawa, ponieważ w katalogu zabytków podają rok powstania cmentarza jako „przed 1932” i w tym czasie wybudowanie kościoła. Czyli kilka dekad od roku powstania komitetu, czyli dość odległa data. Pierwszą pochowaną osobą na cmentarzu była w 1932 r. Magdalena Wróblewska i jej pomnik zachował się.

Kościół w Jaktorowie lata 70. XX w. Fot. katalog zabytków

Architektem kościoła został Stefan Szyller - konserwator zabytków i znakomity architekt, twórca gmachu głównego Politechniki Warszawskiej, gmachu Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, bramy oraz dawnej biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, neorenesansowego wystroju architektonicznego mostu Poniatowskiego w Warszawie (wieżyczki, pawilony, balustrady), sali koncertowej w Konwersatorium przy ul. Ordynackiej (nie istnieje), gmachu Kasy Przemysłowców przy ul. Zgoda i wiaduktu Stanisława Markiewicza przy ul. Karowej, czyli najbardziej reprezentacyjnych dla stolicy budowli. 

Murowany kościół św. Stanisława B. M. i św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Jaktorowie jest ciekawym połączeniem wzorów gotyckich i barokowych, wart analizy architektonicznej. Ale o tym już w następnej części tej opowieści...

Czytaj też:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!