Funkcjonariusze zaopiekowali się 4-latkiem i rozpoczęli ustalanie jego tożsamości oraz poszukiwaniami najbliższych uciekiniera. Niedługo później dziecko odebrała matka.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko, kiedy uciekło z domu, było pod opieką opiekunki. Kobieta zostawiła chłopca ze starszym rodzeństwem i na chwilę wyszła do sklepu. Niestety pozostałe dzieci nie zauważyły, kiedy malec wyszedł na spacer. Na szczęście przygoda malca skończyła się szczęśliwie – wróciła do mamy. Warto pochwalić postawę mieszkańców, którzy zaprowadzili dziecko na komisariat.
„Apelujemy do rodziców i opiekunów o zachowanie szczególnej ostrożności i stałą kontrolę nad małymi dziećmi. Zalecamy także rozważenie wyposażenia najmłodszych w opaski identyfikacyjne, lokalizatory GPS lub inne środki, które mogą znacząco pomóc w przypadku zaginięcia” – przypomina podkom. Monika Orlik z komendy w Pruszkowie.
Napisz komentarz
Komentarze