Na miejscu pojawiła się policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe. Z kamienicy samodzielnie wyszło siedem osób. Pozostały dwie, po które poszli strażacy – 60-letnia kobieta oraz 12-latek. Po wyniesieniu z płomieni kobieta została zabrana do szpitala. Jej stan był ciężki, miała poparzenia na około 50% ciała. Niestety nie udało się uratować chłopca. Mimo przeprowadzonej reanimacji zmarł.
Z ogniem walczyli do 5:00 rano
Z pożarem walczyło 11 zastępów strażaków. Działania zakończono po godzinie 5:00 rano. Obecnie policja wraz z prokuraturą prowadzi śledztwo w celu ustalenia przyczyn pojawienia się ognia w mieszkaniu przy Reja. To jeden z najtragiczniejszych pożarów w Piastowie z ostatnich lat.
Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego już działa
"Mieszkańcy, którzy wyszli z pożaru o własnych siłach, z pomocą sąsiadów oraz strażaków, znaleźli czasowe schronienie u rodzin, bliskich lub skorzystali z oferty miasta. Zwołany w trybie alarmowym Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego, podjął niezbędne działania w celu zapewnienia pomocy poszkodowanym. Na tę chwilę można stwierdzić, że ta trudna sytuacja jest w znacznym stopniu opanowana" - możemy przeczytać na stronie urzędu miasta.



Napisz komentarz
Komentarze