Jazda po pijaku
Funkcjonariusze szybko zauważyli, że kierowca jest pijana. Po sprawdzeniu kobiety za pomocą alkomatu okazało się, że ma w organizmie 3 promile alkoholu.
Najgorsza matka
Podczas rozmowy z policjantami 35-latka przyznała, że pojechała po zakupy, a w mieszkaniu zostawiła samo roczne dziecko. Usłyszawszy to, mundurowi natychmiast pojechali z nieodpowiedzialną matką do jej miejsca zamieszkania.
„Już przed drzwiami usłyszeli płacz dziecka. Roczny maluch był sam w pokoju pełnym porozrzucanych rzeczy i pustych opakowań po alkoholu. W celu sprawdzenia stanu zdrowia dziecka został wezwany Zespół Ratownictwa Medycznego. Na miejsce dotarł również Komendant Komisariatu Policji w Milanówku oraz Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji, którzy zajęli się organizacją opieki dla chłopca” – przekazała asp.sztab. Katarzyna Zych z komendy w Grodzisku Mazowieckim.
Los dziecka i matki
O sprawie poinformowana została prokuratura. Po wytrzeźwieniu kobieta usłyszała dwa zarzuty: narażenia swojego synka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia poprzez zajmowanie się nim w stanie nietrzeźwości i pozostawienie go bez opieki oraz kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. 35-latka została objęta środkiem zapobiegawczym w postaci policyjnego dozoru. Grozi jej kara 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zaopiekowali się małym chłopcem i zabrali go do rodziny zastępczej na terenie powiatu.

Napisz komentarz
Komentarze