Reklamy, w tym również te nielegalnie ustawione, to plaga wielu miast w Polsce. Milanówek przeprowadził właśnie kolejną akcję czyszczenia ulic z tych wątpliwych ozdób.
Milanowski magistrat wypowiedział wojnę reklamom już w ubiegłym roku. W lipcu 2019 r. zainicjowano akcję "Zdejmij baner – posadź pnącza". W jej ramach zachęcano mieszkańców, by pozbywali się reklam z ogrodzeń swoich posesji. W zamian miasto oferowało sadzonki roślin pnących, m.in. bluszczu, hortensji i rdestu. Teraz udało się doprowadzić do usunięcia części reklam wielkoformatowych – tablice zniknęły m.in. z pasa zieleni wzdłuż ul. Królewskiej. Urzędnicy zapowiadają, że akcja będzie kontynuowana i wkrótce reklamy zostaną uprzątnięte z kolejnych punktów. Akcja spotkała się z pozytywnym odzewem mieszkańców, którzy wskazują kolejne miejsca, z których należałoby usunąć szpecące miasto szyldy. Okazuje się bowiem, że w niektórych częściach Milanówka wciąż wiszą plakaty wyborcze z 2018 r., mimo że kodeks wyborczy nakazuje komitetom ich usunięcie w ciągu 30 dni od wyborów.
Warto również przypomnieć, że w Milanówku od 2018 r. obowiązuje uchwała krajobrazowa, która określa zasady rozmieszczania nośników reklamowych na terenie miasta.
Sprzątnęli reklamy
- 20.05.2020 03:56

Napisz komentarz
Komentarze