Brutalny atak na taksówkarza w Milanówku. Jest oświadczenie właściciela Lajk Taxi

W nocy z 13 na 14 listopada w Milanówku doszło do brutalnego napadu na taksówkarza. Zgodnie z ustaleniami kierowca został zaatakowany nożem podczas jazdy samochodem. Ze względu na rozległe obrażenia mężczyznę w trybie pilnym przetransportowano do szpitala. Do wydarzenia odniósł się dziś Marek Omieciński, właściciel firmy Lajk Taxi.
Brutalny atak na taksówkarza w Milanówku. Jest oświadczenie właściciela Lajk Taxi
Zdjęcie podejrzanego o brutalny napad na taksówkarza w Milanówku.

Autor: Marek Omieciński

Źródło: Facebook/Marek Omieciński

- Dziękuję policji za sprawne działanie – podkreślił.

Atak nożem na kierowcę taksówki 

 W nocy z 13 na 14 listopada doszło do brutalnego napadu na taksówkarza. Mężczyzna w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. Niedługo po tym policjanci zatrzymali 18-letniego napastnika i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Teraz do tego tragicznego wydarzenia odniósł się Marek Omieciński, właściciel firmy Lajk Taxi. 

Oświadczenie właściciela Lajk Taxi 

W oświadczeniu udostępnionym w mediach społecznościowych mężczyzna potwierdził, że z środy na czwartek kierowca Lajk Taxi został brutalnie napadnięty podczas wykonywania swoich obowiązków. Podkreślił, że kierowca czuje się już lepiej i jest z nim kontakt. Dodał, że napastnik nie miał nic wspólnego z kierowcą, a kurs przydzielono losowo przez system. Z oświadczenia złożonego przez pana Marka Omieciński wynika, że napastnik zadał kierowcy 5 ciosów ostrym narzędziem w plecy i brzuch. Bił w taki sposób, aby go zabić. W oświadczeniu możemy przeczytać, że napastnik wraz z dwoma koleżankami uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając wykrwawiającego się człowieka, leżącego pół przytomnego na fotelu kierowcy. Ranny mężczyzna ostatkiem sił poinformował dyspozytora firmy o niebezpiecznej sytuacji. Dzięki temu dyspozytor w samą porę wezwał kierowców, którzy udzielili mu pierwszej pomocy. Po chwili pojawili się na miejscu pogotowie ratunkowe i policja.

- Około 1:00 pojawiłem się na miejscu i na podstawie naszych danych wskazaliśmy policji możliwe miejsce ukrywania sprawcy, dane się potwierdziły i o godzinie 01.23(zdjęcie) psychol został zatrzymany – napisał w oświadczeniu Marek Omieciński.

Mężczyzna podziękował także policji za sprawne działanie. 

Zdjęcie podejrzanego 

Opublikował w mediach społecznościowych także zdjęcie podejrzanego ( z zasłoniętymi oczami).

- Dominik P. chwilę po zatrzymaniu, idąc do radiowozu z uśmiechem na twarzy powiedział żebym "zamknął p.." to tak jakbyście słyszeli kiedyś że skrucha albo coś” - dodał właściciel firmy Lajk Taxi. 


Czytaj też:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!