Reklama

Akrobata z Grodziska. Co grozi nastolatkowi, który wspiął się na wiadukt kolejowy?

Na jednej z lokalnych grup Facebook'owych pojawiło się zdjęcie chłopaka, wspinającego się na zamknięty wiadukt nad torami w Grodzisku Mazowieckim. Zdjęcie zbulwersowało mieszkańców. W komentarzach pod nim dosłownie zawrzało.
Akrobata z Grodziska. Co grozi nastolatkowi, który wspiął się na wiadukt kolejowy?
Post momentalnie zebrał dziesiątki komentarzy.

Źródło: Facebook/Grupa mieszkańców "Grodzisk Mazowiecki"

Zdjęcie chłopaka na wiadukcie PKP w Grodzisku wywołało falę komentarzy. 

Przebudowa skrzyżowania

W Grodzisku Mazowieckim trwa obecnie przebudowa skrzyżowania ulic gen. L. Okulickiego i 3-go Maja. W miejscu dotychczasowego skrzyżowania powstanie rondo, które ma zwiększyć bezpieczeństwo i usprawnić ruch drogowy w tej części miasta. Kierowcy zmagają się z ogromnymi utrudnieniami w ruchu.

W związku z pracami skrzyżowanie zostało całkowicie wyłączone z ruchu. Oznacza to, że przejazd przez wiadukt nad torami PKP oraz fragment ul. 3-go Maja jest niemożliwy. Mieszkańcy muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami. Więcej o inwestycji w naszym artykule:

Zdjęcie wywołało falę komentarzy

Wczoraj w sieci pojawiło się zdjęcie młodego chłopaka wchodzącego na zamknięty wiadukt. Fotografia została wykonana przez jednego z mieszkańców i opublikowana anonimowo na grupie „Grodzisk Mazowiecki”.

Post momentalnie zebrał dziesiątki komentarzy – od zaniepokojenia po gorzką ironię. „Selekcja naturalna jest bezlitosna” – napisał jeden z użytkowników. Inni wspominali, że podobne sceny widywali już wcześniej, a niektórzy pytali, czy powiadomiono policję. Wśród komentarzy pojawiły się też głosy rodziców, którzy przyznali, że trudno jest w wakacje upilnować nastolatków, zwłaszcza gdy są w pracy.

Zwykła zabawa może skończyć się bardzo źle...

Mieszkańcy apelowali, by w takich przypadkach nie być obojętnym. „Trzeba głośno zareagować, nawet tylko przechodząc obok. Czasem wystarczy, by ktoś się przestraszył i zszedł” – napisała jedna z kobiet. Inni podkreślali, że nie wszystko da się zrzucić na brak kontroli rodziców – potrzebna jest większa czujność ze strony całego społeczeństwa. 

W sytuacjach zagrożenia nie można być biernym. Czas wakacji to okres, w którym młodzież częściej przebywa bez opieki dorosłych. Dlatego właśnie każdy z nas powinien reagować, gdy widzi coś niepokojącego – krzyk z mostu, telefon na policję czy zwykłe „Zejdź, to niebezpieczne” może mieć realne znaczenie.

Czytaj więcej:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

gat 12.07.2025 19:34
Ludzie, kiedyś po piorunochronie wchodziliśmy na 10-piętrowce, było ryzyko, była zabawa,.. teraz dzieci nawet na drzewa nie wchodzą,.. na drzewa? Nawet na trzepak nikt nie wejdzie, bo za trudno i smartfon z kieszeni może wypaść,..

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
Robert 12.07.2025 10:44
HA HA HA HA , z pewnością jest to niebezpieczne. Nie bardziej ni.ż przejście na pasach. Jest potomkiem Husarza :))) Fantazja w narodzie nie ginie. Tacy jak on pokazują , że nie ma rzeczy niemożliwych.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!