Mieszkańcy Milanówka od dawna czekali na dwie przeprawy przez tory kolejowe dzielące miasto na dwie części. Niedawno udostępniono kładkę nad torami oraz przejście tunelem.
Kładka nad torami na wysokości ulicy Przejazd została przejęta od PKP przez samorząd poprzedniej kadencji, mimo że znajdowała się w katastrofalnym stanie. Krótko po przejęciu kładkę wyłączono z użytkowania, natomiast samorząd nie miał pomysłu, jak przywrócić ją do stanu używalności.
Problem z kładką (podobnie jak i z basenem), który był węzłem gordyjskim dla poprzedniego samorządu, stał się priorytetem dla nowego burmistrza. W tym roku mieszkańcy mogli cieszyć się z wyremontowanego basenu, teraz natomiast oddana została do użytku tak bardzo potrzebna w tym miejscu kładka. W trakcie remontu przeprawy usunięte zostały skorodowane elementy betonowe i uzupełnione ubytki, zabezpieczono też przed korozją elementy konstrukcji stalowej. Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego warunkowo wydał decyzję o dopuszczeniu do użytkowania i mieszkańcy mogą już przechodzić na drugą stronę torów. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, w decyzji inspektor nakazał jednocześnie przeprowadzenie gruntownego remontu kładki, co wiąże się z koniecznością wymiany stopni oraz pomostu. Niezbędne będą również dalsze prace zabezpieczające stalową konstrukcję kładki.
Udostępniony został również tunel pod torami na dworcu PKP. Wprawdzie do zakończenia robót budowlanych jeszcze daleko, ale PKP udostępniło przejście już teraz. Tunel wyłożony został białymi płytkami ceramicznymi, które natychmiast zostały „ochrzczone” bazgrołami przez fanatyków ozdabiania wszystkiego wokół farbą w sprayu. Wprawdzie napisy zostały już wyczyszczone, ale może to być walka z wiatrakami, trudno jest bowiem złapać takiego „artystę” na gorącym uczynku. Ale, jak pokazują ostatnie meldunki straży miejskiej, czasami się udaje.
Napisz komentarz
Komentarze