Reklama

Zielona ankieta dla mieszkańców Grodziska Mazowieckiego

Jakość powietrza, poziom hałasu, ilość parków i skwerów. Czy mieszkańcy są zadowoleni z tych aspektów życia, pyta ich urząd miasta w specjalnej ankiecie. Ankieta ma pomóc samorządowi opracować plan adaptacji gminy do zmian klimatu i ograniczenia negatywnego pływu stylu życia na środowisko. Dziś sami zapytaliśmy mieszkańców, co myślą o ekologii w swoim mieście?
Zielona ankieta dla mieszkańców Grodziska Mazowieckiego
W niedzielę na jarmarku w Grodzisku Mazowieckim zapytaliśmy mieszkańców o ekologię w ich mieście. Zdaniem pani Katarzyny jakość wody na jej osiedlu jest bardzo zła. Fot B.P.

Grodzisk Mazowiecki przygotowuje plan adaptacji do zmian klimatu dla gminy. W celu poznania opinii mieszkańców w tej istotnej dla jakości i bezpieczeństwa ich życia sprawie urząd przygotował anonimową ankietę. Można ją wypełniać do końca kwietnia. Czego dotyczą pytania? Poza tymi dotyczącymi zadowolenia z jakości powietrza, wody czy stopnia hałasu w ankiecie są pytania dotyczące tego, co zdaniem mieszkańców stanowi największe zagrożenie wynikające ze zmian klimatycznych. A także tego czy sami mieszkańcy są gotowi do podjęcia działań, które mogą ograniczyć konsekwencje tych zmian? A jeśli tak to do jakich? Czy do ograniczenia zużycia wody, energii, czy też do podjęcia działań zmniejszających ilość wyrzucanej żywności? A czy ważne jest dla grodziszczan to aby mieszkać w domach ogrzewanych dzięki odnawialnym źródłom energii? 

Mieszkańcy o swoim mieście 

Dziś w niedzielę wyborczą sami zapytaliśmy mieszkańców Grodziska Mazowieckiego, jak oceniają swoje miasto właśnie pod kątem działań proekologicznych. A  także o to, czy sami dbają o środowisko i czy jest to dla nich ważna kwestia? 

- Na co dzień staram się oszczędzać wodę, energię, a także segreguje śmieci i nie wyrzucam żywności. Takie działania są dla mnie wpisane w naturalną gospodarność – mówi pani Katarzyna spotkana na jarmarku. - W mieście jest wiele parków itp. Ogólnie mogę powiedzieć, że jestem zadowolona z tego, co robi miasto, ale jedna rzecz jest do zmiany. Jakość wody jest zła, mieszkam na osiedlu Bairda, gdzie zdarza się często, że z kranu leci żółta woda. Zgłosiliśmy to do administracji, nawet wysyłaliśmy zdjęcia, ale to nic nie daje – dodaje pani Katarzyna. 

- Ekologia jest bardzo ważna - mówi pan Sławek spotkany na placu zabaw w parku Skarbków. - Mamy też dla kogo o dbać o ekologię, ja sam jestem ojcem trojga  dzieci - dodaje. – A problem widzę jeden: w centrum nie ma wystarczająco dużo parkingów, a te, które są, są płatne - dodaje.  

- Mieszkam na Osiedlu Kopernika - mówi pan Zdzisław, który z wnukami i córką przyszedł na plac zabaw w parku Skarbka  - i mogę  się pochwalić, że niedawno zbudowano nam skwer, a buduje się plac zabaw a więc będziemy mogli tam chodzić z dziećmi. Autobusy jeżdżą, co chwila. Wszystko jest tak, jak powinno być. Tylko jedna rzecz jest irytująca, marnowanie w marketach jedzenia. Przecież można by je przeceniać i wtedy ludzie by je kupili, a tak jest wyrzucane. Kiedy mieszkałem w Stanach, widziałem, jak na przykład pomarańcze były przeceniane, kiedy się nie sprzedały od razu  pierwszego dnia. U nas tego się nie robi i potem w śmietnikach leżą mandarynki, pomidory, papryka...

- Segregacja śmieci powinna być dokładniejsza - uważa pani Aneta z osiedla przy ulicy Wolniewicz, którą także spotykam na placu zabaw koło w parku Skarbków. -  Od stycznia gmina będzie zbierać stare tekstylia, co mnie bardzo cieszy. Uważam jednak, że już teraz powinny być w mieście kontenery na zużytą odzież. Powinno także być więcej śmietników z segregacją, bo te, które mamy są mocno ogólne. W mieście także powinny być kosze podzielone tak, aby można było oddzielnie wyrzucić:  plastiki i zmieszane- mówi. 

Na końcu Osiedlu przy ulicy Wolniewicz znajduje się malowniczy zakątek: rzeka z drewnianymi  pomostami dla spacerowiczów. Fot. B. P. 

Pani Aneta przyjeżdża z dzieckiem na plac zabaw w parku Skarbków, bo jak mówi: - Na placu zabaw na naszym osiedlu są szkła, a woda w rzeczce bywa brudna. Zdarza się, że ludzie wyrzucają  tam jakieś śmieci – dodaje. – Dobrze by było, żeby tak się nie działo, myślę, że to zależy od samych mieszkańców- stwierdza. 

Jadę więc na osiedle przy Wolniewicz, na którym mieszka pani Aneta i tam ze zdziwieniem odkrywam malowniczy zakątek. Wjeżdżając między bloki w głąb osiedla trudno się domyślić, że na końcu  jest rzeka malowniczo wijąca się pod drewnianym pomostem miejscem spacerów mieszkańców. Jest też tu niewielki plac zabaw. Dziś  czysty i zadbamy. Bawi się na nim kilkoro dzieci. Także nad rzeką nie widzę śmieci, a woda wydaje się czysta.  

Pan Zdzisław mieszka na osiedlu Kopernika, gdzie niedawno powstał nowy skwer, a buduje się plac zabaw. Fot B.P. 

Czym jest plan adaptacji

Plan adaptacji do zmian klimatu ma pomóc przygotować miasto na skutki zmian klimatycznych, a więc m.in. silnych wiatrów, ulewnych deszczy, podtopień czy fal upału, które są zagrożeniem zwłaszcza dla osób starszych. Plan adaptacji ma być zbiorem rozwiązań dla ustalonych wspólnie z mieszkańcami problemów i potrzeb. Ich celem jest podjęcie przez samorząd działań, które poprawią bezpieczeństwo i polepszą prozdrowotne warunki życia wszystkich mieszkańców Grodziska Mazowieckiego. Plan ma obejmować również działania informacyjno-promocyjne a więc m.in. kampanie, warsztaty edukacyjne i konkursy poświęcone adaptacji do zmian klimatu. 

CZYTAJ TAKŻE:

Celem planu jest także określenie zagrożeń dla klimatu na terenie miasta oraz wskazanie działań, które pozwolą ograniczyć skutki zmian klimatu oraz zwiększyć odporność na takie zagrożenia. Gmina może podjąć szereg działań, które przyczynią się do poprawy komfortu i funkcjonowania miasta.

Ankieta: https://docs.google.com/.../1FAIpQLSe3KbIf2iwTgu.../viewform. A także w wersji drukowanej w Urzędzie Miejskim oraz innych jednostkach gminnych. 

Koszt projektu to: 167 tys. zł., dofinansowanie: 132 tys. zł 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Zatrudnimy Pracowników Produkcyjnych Zatrudnimy Pracowników Produkcyjnych W Polsce Mosso Kewpie jest jednym z wiodących producentów znanych i cenionych produktów  z kategorii: majonezów (Majonez Napoleoński), sosów, chrzanów, musztard i przetworów warzywnych. Dzięki unikalnej kombinacji naszych marek, jakości i kompetencji jesteśmy w ścisłej czołówce producentów majonezów, sosów i chrzanów w Polsce.Do zakładu produkcyjnego w Puchałach, gmina Raszyn (mazowieckie)zatrudnimy:Pracowników ProdukcyjnychOpis stanowiska:Przygotowywanie linii produkcyjnej i współpracujących urządzeń do uruchomienia;Obsługa urządzeń linii produkcyjnej, w tym homogenizatora;Naważanie surowców;Pakowanie i kontrola jakości produktów;Przestrzeganie czystości oraz standardów BHP w miejscu pracy.Wymagania:Dyspozycyjność i gotowość do pracy w systemie trzyzmianowym;Dokładność i rzetelność w wykonywaniu zadań;Umiejętność pracy w grupie.Oferujemy:Zatrudnienie na podstawie umowy o pracę;Wynagrodzenie stałe + premia;Dodatkowe benefity (m.in. prywatna opieka zdrowotna, karta Multisport, ubezpieczenie grupowe, świadczenia z Funduszu Socjalnego, paczki produktów Mosso);Miłą atmosferę pracy i wsparcie doświadczonego zespołu;Możliwość rozwoju zawodowego w międzynarodowej korporacji (kapitał japoński).Aplikacje prosimy przesyłać na maila: [email protected] lub telefon 22 720 42 42Z góry dziękujemy za przesłanie aplikcji i uprzejmie informujemy, że skontaktujemy się tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama
Reklama