Na wypełnionym po brzegi stadionie w Pruszkowie Znicz podzielił się punktami z Polonią Warszawa. W trakcie meczu kibice zobaczyli dużo walki – o żartach nie było mowy!
Niesamowite emocje w Łęcznej. Zawodnicy z Pruszkowa w samej końcówce spotkania wywalczyli cenny remis. Bohaterem został Shuma Nagamatsu.
W ostatnim meczu w tym roku kalendarzowym górą byli przeciwnicy. Liczymy na udane występy Znicza Pruszków po przerwie zimowej!
Znicz się nie zatrzymuje! To już 4. ligowe zwycięstwo zespołu trenera Mariusza Misiury z rzędu!