Reklama

Awantura o zawieszoną linię 817

Decyzja o zawieszeniu linii autobusowej nr 817 podzieliła mieszkańców Pruszkowa. Część osób postanowiła działać.
Awantura o zawieszoną linię 817
Linia jest zawieszona od 28 czerwca do 31 sierpnia

Źródło: youtube.com

Zawieszona linia

Warszawski Transport Publiczny poinformował, że od 28 czerwca do 31 sierpnia część połączeń autobusów, tramwajów i metra zostanie ograniczona. Między innymi linia 817, jadąca przez Piastów i Pruszków do Warszawy, nie będzie działać.

Decyzję o zawieszeniu linii podjęli wspólnie WTP oraz przedstawiciele urzędu Pruszkowa. Dzięki niej miasto będzie w stanie oszczędzić środki przeznaczone na tę linię.

Sprawa wywołała wśród wielu mieszkańców oburzenie. Członkowie partii Razem opublikowali petycję online do Prezydenta Miasta, w której domagają się przywrócenia połączenia. Podpisało ją ponad 600 osób.

„Zawieszenie linii 817 w okresie wakacyjnym ogranicza mobilność mieszkańców Pruszkowa oraz okolicznych miejscowości. Linia ta stanowi dla wielu mieszkańców istotne połączenie z Warszawą, zarówno w celach edukacyjnych, zawodowych, jak i rekreacyjnych” – możemy przeczytać w petycji.

Wiele osób uważa, że linia 817 to jedno z najważniejszych połączeń ze stolicą, a jej zawieszenie ma katastrofalny wpływ na mieszkańców. Utrudniony jest dojazd do pracy, lekarza czy młodzieży na zajęcia pozalekcyjne. 

W  tym miejscu można podpisać petycję.

Okazja do rozmowy

O sprawie będzie można porozmawiać bezpośrednio z prezydentem miasta, Piotrem Bąkiem oraz jego zastępcami. Już w najbliższą niedzielę (27 lipca) w godz. 12:30–14:30 zorganizują spotkanie z mieszkańcami w Parku Mazowsze.

„Będzie można porozmawiać o planach, wizjach i wyzwaniach stojących przed Pruszkowem. Spotkanie w tej formie stwarza przestrzeń do wymiany opinii, refleksji i wspólnego spojrzenia na przyszłość naszego miasta” – przekazują przedstawiciele urzędu miasta. Każdy, kto chce porozmawiać o sprawie zawieszonej linii, będzie miał okazję.

Kontrowersje

Jednak są również zwolennicy decyzji o zawieszaniu linii. 

„Gdyby zostawić autobusy, które woziłyby powietrze, za to generowały duże koszty, to też byłoby źle” – zauważa jeden z internautów.

„Podobno w tym mieście jest jeszcze WKD, tak słyszałem” – zauważył jeden z mieszkańców.

Co Wy sądzicie o całej sprawie? Czy słusznie, że linia została zawieszona na okres wakacyjny? A może jest to znaczne utrudnienie dla mieszkańców, którzy nie mają wielu połączeń z Pruszkowem? Dajcie znać w komentarzach.

Zobacz także:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Anna D 24.07.2025 18:29
Autobusy mogą mniejsze jeździć w godzinach poza szczytem to nie będą woziły powietrza i koszt paliwa mniejszy. A połączenie dla ludzi będzie. Jeżdżę tą linią od pierwszego dnia jej kursowania bo do przystanku mam 300 m i bilet tańszy niż jeszcze dodatkowo za 170 zł na WKD tylko do Opaczy. To gdzie są pieniądze w ponad 60 tyś mieście że nie stać tego miasta na linie serii 7xx.? Prezydent Bonk niszczy to co poprzednik zbudował. Niestety nie mogę być na niedzielnym spotkaniu ale bardzo żałuję.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!