Samochód marki BMW zderzył się czołowo z kierowcą hulajnogi elektrycznej. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że zawinił 21-letni obywatel Ukrainy, który prowadził jednoślad.


- Huk był taki, że ja leżąc na 2. piętrze słyszałem wypadek – powiedział nam jeden z pacjentów.


Poszkodowany został zabrany karetką do ronda Solidarności, gdzie lądował śmigłowiec LPR, który zabrał młodego mężczyznę do szpitala (prawdopodobnie placówki MSWiA). Helikopter nie mógł lądować przy Szpitalu Kolejowym z powodu braku lądowiska w tym miejscu.



Obecnie nie znamy stanu poszkodowanego.
Napisz komentarz
Komentarze