Zablokowana droga
Chyba każdy mieszkaniec Pruszkowa potwierdzi, że w mieście brakuje miejsc postojowych. Problem widoczny był na ul. Hubala. Kierowcy parkowali tutaj, blokując miejsca przy wspólnym terenie Żłobka Miejskiego nr 1 i Przedszkola Miejskiego nr 6. Rodzice najmłodszych nie mogli zatrzymać się tuż przy placówce. Musieli parkować w innych miejscach i spacerkiem dotrzeć do żłobka.
Problem był poważny. Pewnego dnia okazało się, że samochody blokują ostatnią część Hubala tak, że kiedy do przedszkola zostały wezwane służby ratunkowe, nie mogły dojechać do placówki.
Zakaz parkowania a potrzeby rodziców
Kilka tygodni temu przy żłobku i przedszkolu pojawiły się zakazy parkowania. Zaparkowane tutaj samochody zniknęły. Jednak to rozwiązanie nie pomaga rodzicom. Sprawę podjął na sesji rady miasta radny Dariusz Krupa.
- Zgłosili się do mnie mieszkańcy, którzy codziennie zawożą i odbierają swoje dzieci ze żłobka. Przy żłobku pojawiły się zakazy postoju i zatrzymywania. To jest problem dla rodziców. Czy nie można rozważyć wprowadzenie ograniczenia zatrzymywania się do 10 minut? Tak, aby opiekunowie mogli odwieźć dziecko do placówki. Teraz jest ładna pogoda, słońce. Krótki spacer to nie problem. Ale kiedy pojawią się deszcze, a potem śnieg, nie będzie przyjemnie – powiedział radny.
Nowa inwestycja
Zastępca prezydenta Michał Landowski zaznaczył, że rozwiązanie byłoby nieefektywne, gdyż bardzo ciężko jest sprawdzić, ile faktycznie samochód stoi w danym miejscu. Na szczęście urząd miasta przygotował inne rozwiązanie.
- Na końcu ulicy Hubala pojawią się miejsca Kiss&Ride, aby można było bezpiecznie odprowadzić dziecko do przedszkola – powiedział Michał Landowski.
Czy miejsce tymczasowego parkowania rozwiąże problemy na ul. Hubala? Mieszkańcy zwracają uwagę na czas zatrzymania w tym miejscu. Na przykład w pięć minut ciężko wyprawić dziecko do żłobka lub przedszkola. Co sądzicie o tym rozwiązaniu? Piszcie w komentarzach!
Zobacz także:
Napisz komentarz
Komentarze