Reklama

Zwolnienie na ostatniej prostej! Znicz Pruszków żegna trenera mimo sukcesów

Grzegorz Szoka, trener, który zrealizował cel i utrzymał Znicz Pruszków w 1. lidze, został zwolniony tuż przed meczem. Powód? Niezgoda na naciski ze strony zarządu i sprzeciw wobec priorytetów finansowych nad sportowymi.
Zwolnienie na ostatniej prostej! Znicz Pruszków żegna trenera mimo sukcesów
Do zwolnienia doszło w iście filmowych okolicznościach. Drużyna była już w drodze na mecz ze Stalą Stalowa Wola, gdy zapadła decyzja o odwołaniu wyjazdu.

Źródło: Facebook/MKS Znicz Pruszków

Gdy pieniądze z Pro Junior System stają się ważniejsze niż zasady, rodzi się pytanie: kto naprawdę zarządza klubem – sport czy księgowość?

Znicz utrzymany, trener zwolniony – gdzie sens?

Grzegorz Szoka objął Znicz Pruszków w trudnym momencie, ale mimo niewielkiego budżetu i skromnego składu zapewnił drużynie utrzymanie w Betclic 1. Lidze. Wydawało się, że spokojne miejsce w środku tabeli wystarczy, by doczekać do końca sezonu. Stało się jednak inaczej – klub rozstał się z trenerem na trzy kolejki przed metą rozgrywek.

Pro Junior System ważniejszy niż wynik?

Według informacji serwisów Weszło i Meczyki.pl, konflikt wybuchł na tle Pro Junior System – programu premiującego kluby za stawianie na młodych piłkarzy. Zarząd Znicza miał nalegać, by Szoka wystawiał więcej młodzieżowców, by zdobyć cenne punkty i poprawić pozycję w klasyfikacji PJS. Szacuje się, że klub mógłby zarobić nawet 200 tys. zł. Szoka odmówił – i stracił posadę.

Kulisy decyzji – zespół wyciągnięty z autokaru

Do zwolnienia doszło w iście filmowych okolicznościach. Drużyna była już w drodze na mecz ze Stalą Stalowa Wola, gdy zapadła decyzja o odwołaniu wyjazdu. Zespół wrócił z autokaru, a trener został wezwany na rozmowę i usłyszał, że nie poprowadzi już zespołu. Na jego miejsce tymczasowo ma wskoczyć szkoleniowiec z klubowej akademii.

Próba kompromisu nieudana – zarząd nie ustąpił

Grzegorz Szoka próbował znaleźć kompromis. Miał zaproponować działaczom, by ewentualna nagroda z Pro Junior System została podzielona na premie dla zawodników, co mogłoby uzasadnić większą liczbę młodzieżowców w składzie. Klub nie przystał na propozycję. To przelało czarę goryczy i przypieczętowało jego los.

Co dalej? Gołębiewski na celowniku, a Szoka w ŁKS?

Nieoficjalnie mówi się, że Znicz dogaduje się już z Markiem Gołębiewskim – byłym trenerem Legii Warszawa – jako następcą Szoki. Sam Szoka miał latem i tak odejść z klubu, a jego nazwisko łączone było m.in. z ŁKS-em Łódź. Teraz pytanie, czy styl rozstania nie zniechęci potencjalnych kandydatów do pracy w Pruszkowie.

Czytaj więcej:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Link do Polityki prywatności: LINK

Komentarze

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama