Reklama

Wyjazdowe remisy Pogoni

Po wspaniałej wygranej Pogoni Grodzisk Mazowiecki z Bełchatowem drużyna dwa razy podzieliła się punktami. Na ten moment piłkarze trenera Marcina Sasala zajmują trzecie miejsce w ligowej tabeli.
Wyjazdowe remisy Pogoni
Szkoda straty punktów, ale do podium dalej brakuje niewiele

Źródło: (Fot. YouTube: JagaTV

Wrzesień III-ligowa Pogoń Grodzisk Mazowiecki rozpoczęła od rozgromienia na własnym boisku Legionovii Legionowo. Rywale w walce o awans w zeszłym sezonie ulegli gospodarzom aż 2:6, a zawodnikiem spotkania okazał się autor hat-tricka Jakub Apolinarski. Po Legionovii zespół czekało wymagające starcie z GKS-em Bełchatów, który w tej edycji rozgrywek pokazuje, że również ma prawo myśleć o wejściu na wyższy szczebel ligowy.

Już na samym początku Jakub Apolinarski popisał się świetnym rajdem, po którym groźny strzał oddał Nikodem Niski. Niedługo później ciekawą akcję przeprowadził Damian Jaroń. Na pierwszego gola musieliśmy jednak poczekać do 43. minuty, ale wtedy cieszyli się z niego zawodnicy Bełchatowa, a dokładnie Bartłomiej Bartosiak. Na szczęście dla miejscowych kibiców Pogoń błyskawicznie wyrównała za sprawą trafienia Kamila Odolaka.

Po przerwie gospodarze podwyższyli wynik dzięki celnemu strzałowi z dystansu autorstwa Mateusza Mazura. To jego pierwszy gol w czerwono-białych barwach. W 72. minucie naciskany przez Apolinarskiego Jarosław Trzeboński z Bełchatowa umieścił piłkę we własnej siatce i wynik uległ zmianie na 3:1. Więcej bramek w meczu na szczycie nie obejrzeliśmy.

2:0 – niebezpieczny wynik

Cztery dni po rywalizacji z ekipą z województwa łódzkiego Pogoń wyjechała do Białegostoku na zaległe spotkanie z rezerwami Jagiellonii. Środowe starcie rozpoczęło się fantastycznie dla gości – w 27. minucie futbolówkę z bliskiej odległości wpakował do bramki Damian Jaroń. Dosłownie 2 minuty później ten sam piłkarz miał już na swoim koncie dublet. 

– 2:0 to niebezpieczny wynik – zwykł mawiać były selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz, zwracając uwagę na brak koncentracji wśród piłkarzy po strzeleniu drugiego gola. W Białymstoku „klątwa 2:0” również dała o sobie znać i dotknęła ekipę Pogoni.

Jeszcze przed zejściem do szatni bramkę kontaktową zdobył Michał Samborski. Po godzinie gry z kolei wyrównał z rzutu karnego Krzysztof Toporkiewicz. Jaga odrobiła straty i po zaciętym widowisku oba kluby podzieliły się punktami.

Pechowe 45 minut

Po remisie z niżej notowanym przeciwnikiem Grodzisk Mazowiecki rozegrał mecz z kolejną drużyną z dołu tabeli – Olimpią Zambrów. Pogoń nie mogła sobie wyobrazić gorszego początku, ponieważ zaledwie po 8 minutach gry jej bramkarz musiał wyjmować piłkę z siatki po trafieniu Rafała Parobczyka. Miejscowi poszli za ciosem, dokładając gola Jakuba Romanowicza.

Po zmianie stron trzeba było szybko zacząć strzelać i właśnie to zrobił niezawodny Damian Jaroń, wykorzystując jedenastkę. Niestety niedługo później to Olimpia wykonywała rzut karny i zamienił go na gola Patryk Malinowski. Rezultat 3:1 nie napawał optymizmem, jednakże podopieczni trenera Marcina Sasala wykazali się charakterem. W 67. minucie Pogoń złapała kontakt po bramce Aleksandra Gajgiera, zaś moment później był już remis, kiedy akcję gości wykończył Kamil Odolak. Finalnie z Zambrowa udało się wywieźć jeden punkt.

Po 9 kolejkach III ligi Pogoń Grodzisk Mazowiecki plasuje się na trzecim stopniu podium, mając na swoim koncie 18 punktów. Drugi w tabeli Bełchatów posiada 20 oczek, a lider – Lechia Tomaszów Mazowiecki – uzbierała dotychczas 22 punkty. 30 września o godzinie 15:00 gracze z Grodziska Mazowieckiego zagrają u siebie z Legią II Warszawa.

Zobacz także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Zatrudnimy Pracowników Produkcyjnych Zatrudnimy Pracowników Produkcyjnych W Polsce Mosso Kewpie jest jednym z wiodących producentów znanych i cenionych produktów  z kategorii: majonezów (Majonez Napoleoński), sosów, chrzanów, musztard i przetworów warzywnych. Dzięki unikalnej kombinacji naszych marek, jakości i kompetencji jesteśmy w ścisłej czołówce producentów majonezów, sosów i chrzanów w Polsce.Do zakładu produkcyjnego w Puchałach, gmina Raszyn (mazowieckie)zatrudnimy:Pracowników ProdukcyjnychOpis stanowiska:Przygotowywanie linii produkcyjnej i współpracujących urządzeń do uruchomienia;Obsługa urządzeń linii produkcyjnej, w tym homogenizatora;Naważanie surowców;Pakowanie i kontrola jakości produktów;Przestrzeganie czystości oraz standardów BHP w miejscu pracy.Wymagania:Dyspozycyjność i gotowość do pracy w systemie trzyzmianowym;Dokładność i rzetelność w wykonywaniu zadań;Umiejętność pracy w grupie.Oferujemy:Zatrudnienie na podstawie umowy o pracę;Wynagrodzenie stałe + premia;Dodatkowe benefity (m.in. prywatna opieka zdrowotna, karta Multisport, ubezpieczenie grupowe, świadczenia z Funduszu Socjalnego, paczki produktów Mosso);Miłą atmosferę pracy i wsparcie doświadczonego zespołu;Możliwość rozwoju zawodowego w międzynarodowej korporacji (kapitał japoński).Aplikacje prosimy przesyłać na maila: [email protected] lub telefon 22 720 42 42Z góry dziękujemy za przesłanie aplikcji i uprzejmie informujemy, że skontaktujemy się tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama