Zobacz, co o nowych pasach ostrzegawczych sądzą kierowcy i mieszkańcy gminy!
Nowe oznakowanie w Młochowie – bezpieczeństwo przede wszystkim
Na drodze serwisowej prowadzącej do skrzyżowania z ulicą Południową w Młochowie pojawiły się specjalne pasy ostrzegawcze. Dodatkowo samorząd zadbał o odmalowanie znaków poziomych STOP, które teraz są jeszcze lepiej widoczne.
Jak podkreślają przedstawiciele gminy, to rozwiązanie ma zwiększyć czujność kierowców i zapobiec potencjalnym wypadkom. „Każdy zwracacz uwagi dla dojeżdżających serwisówką do skrzyżowania jest cenny” – zauważa jeden z mieszkańców.
Samorząd podkreśla, że te działania mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na jednym z bardziej newralgicznych punktów komunikacyjnych w gminie. To ważna wiadomość nie tylko dla mieszkańców Nadarzyna, ale i dla kierowców przejeżdżających przez drogę krajową S8.
Mieszkańcy podzieleni w opiniach
Część kierowców uważa, że zmiany są potrzebne i trafione. „Dobra robota. Ale najważniejsze jest, żeby kierowcy jechali zgodnie z przepisami i uważali na innych” – napisał mieszkaniec w komentarzu. Inny dodaje: „To bardzo dobra wiadomość! Warto będzie sprawdzić statystyki zdarzeń przed i po wprowadzeniu nowych pasów”.
Nie brakuje jednak głosów sceptycznych. „Jechałam tamtędy i faktycznie jest bardziej odczuwalne, ale czy to pomoże na piratów drogowych i osoby nieznające przepisów?” – pyta jedna z komentujących.
Czy rondo byłoby lepszym rozwiązaniem?
W dyskusji pojawiła się także propozycja budowy ronda. Niektórzy mieszkańcy pytali wprost: „A czemu nie rondo?”. Jednak gmina tłumaczy, że taka inwestycja jest obecnie niemożliwa ze względu na trwałość projektu unijnego, spór kompetencyjny o właściciela dróg oraz ogromne koszty przebudowy.
Nie wszyscy jednak zgadzają się, że rondo jest potrzebne. „Skrzyżowanie ma dobrą widoczność, są pasy i jasne oznakowanie” – komentuje kolejny mieszkaniec, podkreślając, że problem leży raczej w zachowaniach kierowców niż w samej infrastrukturze.
Kolejne działania gminy i apel do kierowców
Samorząd zapowiedział również możliwość wprowadzenia dodatkowego oznakowania – tzw. Czarnego Punktu. Jeśli odpowiednie organy wyrażą zgodę, oznakowanie pojawi się na skrzyżowaniu w najbliższym czasie.
Czarny Punkt to wyraźny sygnał dla kierowców, że w danym miejscu dochodziło do zdarzeń drogowych, dlatego konieczna jest wzmożona czujność. To kolejne rozwiązanie, które ma nie tylko ostrzegać, ale przede wszystkim chronić życie i zdrowie uczestników ruchu.
Mimo nowych rozwiązań, mieszkańcy i władze podkreślają, że bezpieczeństwo w największej mierze zależy od kierowców. „Niestety, ten co miał się zatrzymać, się zatrzyma. A inni… dopiero, gdy coś się wydarzy” – zauważa jeden z mieszkańców. Żadna infrastruktura nie zastąpi uwagi, koncentracji i odpowiedzialności za kierownicą - przypomina Wójt Gminy Nadarzyn Dariusz Zwoliński na swoim facebook'u.
Napisz komentarz
Komentarze