Weekend ze spadkowiczami

Przed nami druga seria gier na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Przed reprezentantami powiatów pruszkowskiego i grodziskiego duże wyzwania.

Już dziś o godzinie 18:00 Pruszków zainauguruje na swoim stadionie rozgrywki Betclic I Ligi. Rywalem będzie Stal Mielec.

To zespół, który w minionym sezonie zajął 16. lokatę w Ekstraklasie, tracąc 5 punktów do KGHM Zagłębia Lubin. Mielczanie ulegli dużej przebudowie, sięgając między innymi po znanych z Pogoni Grodzisk Mazowiecki Kamila Odolaka i Kacpra Sommerfelda. Z klubu odeszło z kolei blisko 20 graczy, w tym takie nazwiska jak: Ivan Cavaleiro, Jean-David Beauguel, Alvis Jaunzems, Krystian Getinger, Matther Guillaumier czy Robert Dadok. W pierwszej kolejce Stal musiała przełknąć gorycz porażki, przegrywając u siebie 0:4 z Wisłą Kraków.

Punktów na starcie ligowych zmagań nie wywalczył również Znicz, ulegając 0:1 ŁKS-owi Łódź.

– Po ostatnim spotkaniu z ŁKS-em czujemy sportową złość i jesteśmy zdeterminowani, żeby zrehabilitować się przed kibicami. Wiemy, że musimy zagrać zdecydowanie lepiej, by trzy punkty zostały w Pruszkowie. Ten tydzień został dobrze przepracowany i jako zespół damy z siebie wszystko w tym meczu – zapowiada Adrian Kazimierczak, wychowanek Znicza.

Sobota w Puszczy

Sądząc po pierwszych wynikach, dużo cięższe zadanie przed piłkarzami Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Puszcza Niepołomice zainaugurowała rozgrywki, remisując 1:1 z Ruchem Chorzów. Rezultat mógł być inny, gdyby jedenastkę dla gospodarzy wykorzystał Łukasz Sołowiej. Po bramce Radosława Kanacha podopieczni trenera Tomasza Tułacza prowadzili aż do samej końcówki, w której chorzowian uratował Patryk Szwedzik.

Pogoń zaczęła od wygranej 2:1 ze Stalą Rzeszów. Autorami bramek byli Karol Noiszewski i Bartosz Farbiszewski. Co bardzo ważne – w drużynie beniaminka zagrało aż 10 nowych piłkarzy. Jak widać, zgranie przebiega bardzo dobrze.

Początek sobotniej rywalizacji w Niepołomicach o godzinie 17:30.

CZYTAJ TAKŻE: