Wielki brat patrzy

Przedpołudniem w sobotę 27 kwietnia strażnicy miejscy obsługujący pruszkowski monitoring, zwrócili uwagę na młodego mężczyznę, siedzącego na ławce w Parku Kościuszki. Wydawał się poddenerwowany. Zaczął przeglądać swój bagaż, a także przekładać z kieszeni odzieży torebki strunowe z nieznaną substancją. Na miejsce został skierowany patrol straży. Jednocześnie funkcjonariusze nie zaprzestali obserwacji mężczyzny. Zanim załoga przyjechała na miejsce, podejrzany ruszył w stronę ul. Chopina. Nie wiedział, że cały czas jest obserwowany przez strażników za pomocą miejskich kamer. 

W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli, jak obcokrajowiec wysypuje proszek z jednej z torebek i wciąga nosem, po czym zasiada na miejskiej ławce. Niedługo później załoga strażników dotarła do podejrzanego. Funkcjonariusze kazali mu przekazać nielegalne substancje. Mężczyzna oddał 10 torebek i potwierdził, że znajdują się w nich narkotyki. Następnie 23-latek został przekazany policji i zabrany na komisariat. Tam okazało się, że miał przy sobie jeszcze dwa dodatkowe opakowania z zakazanymi substancjami i wagę kieszonkową, która może wskazywać, że zatrzymany miał zamiar sprzedawać narkotyki. Okazało się, że obcokrajowiec posiadał przy sobie w sumie 15 gramów zakazanych substancji w tym haszysz, kokainę, amfetaminę i mefedron.

Sprawą zajmuje się pruszkowska policja oraz prokuratura rejonowa.