Maciek Gos
W szpitalu dotychczas funkcjonowała przychodnia kardiologiczna, jednak jej organizacja, a także możliwości, pozostawiały wiele do życzenia.
- Porady kardiologiczne były udzielane w 3 małych gabinecikach. W zeszłym roku doszliśmy do granic możliwości. Nie byliśmy w stanie w żaden sposób przyjąć więcej pacjentów, mimo naszych chęci, ze względów lokalowych. Dodatkowo pozyskaliśmy fantastyczny sprzęt od naszych darczyńców, których nawet nie mogliśmy postawić i wykorzystać. Ograniczała nas powierzchnia, a kolejka pacjentów cały czas rosła — powiedział do zebranych gości dyrektor szpitala, Robert Krawczyk.
Dlatego zapadła decyzja o przebudowie i otwarciu nowego oddziału. Centrum ma czterokrotnie większą powierzchnię od dotychczasowej jednostki. Gabinety są przestronne i bezpieczne. Nie tylko dla pacjentów i lekarzy, ale również dla sprzętu medycznego.
- Nie ma nic gorszego, niż kopnąć lub przewrócić aparat za półtora miliona złotych – zauważył dyrektor.
Ponadto w centrum jest wygodna poczekalnia, łazienka przystosowana dla osób z niepełnosprawnościami i pokój socjalny. Wszystkie pomieszczenia są klimatyzowane, co jest bardzo ważne dla pacjentów. Wielu z nich to osoby starsze. Czekanie w dusznym i gorącym pomieszczeniu bardzo źle wpływa na problemy z sercem i krążeniem.
Oddział udało się otworzyć bez przerwy funkcjonowania jednostki dla pacjentów.
- Ostatnie osoby na badania przyszły w piątek po południu, kolejni pojawią się dzisiaj o godzinie 10 – powiedział Robert Krawczyk.
Nowe centrum mogło powstać dzięki sprzętowi, który otrzymał szpital. Od Fundacji PKO Banku Polskiego placówka dostała ergometr leżankowy do testów wysiłkowych oraz głowice do przeprowadzania badania echa serca przezprzełykowego. Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy podarowała natomiast 10 zestawów do całodobowego monitorowania pracy serca, bieżnię oraz najnowocześniejszy na świecie aparat do USG.
- Obecnie nie istnieje lepszy sprzęt. Dodatkowo otrzymaliśmy do niego pełen zestaw głowic. Jedna z nich służy do badań naczyniowych w formie 3D. O ile nic się nie zmieniło przez ostatnie miesiące, jesteśmy jedyni w Polsce z tak nowoczesną technologią – powiedział dyrektor – Co najważniejsze mamy również specjalistów, którzy potrafią wykorzystać ten sprzęt podczas diagnozowania pacjentów – dodał.
Według szacowań, powstanie centrum diagnostyki powinno skrócić czas czekania na przyjęcie przez specjalistów kardiologów w szpitalu o 30%. Dodatkowo są plany, aby zmienić zasady funkcjonowania oddziału. Od teraz lekarze mają przede wszystkim zdiagnozować potrzebujących oraz ustalić sposób ich leczenia, a następnie przekazać pod opiekę lekarzy rodzinnych. To dodatkowo powinno zwiększyć możliwości przyjmowania nowych pacjentów do centrum.
- W tej chwili mamy dwójkę specjalistów, jednak możliwe, że w przyszłości uda nam się podpisać kolejny kontrakt z NFZ i przyjąć dodatkowego lekarza – powiedział nam dyrektor.
Remont, który umożliwił powstanie centrum diagnostyki kardiologicznej, kosztował szpital około pół miliona złotych.
To już kolejna inwestycja w szpitalu na Wrzesinie. W tym roku pisaliśmy dla Państwa o powstaniu w placówce Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego oraz pracowni RTG. Wszystkie innowacje są tworzone i wprowadzane przede wszystkim z myślą o pacjentach, ich zdrowiu oraz bezpieczeństwie.
Napisz komentarz
Komentarze