Latem w koszykarskim MKS-ie Pruszków zaszło wiele zmian. Drużynę, która w zeszłym sezonie miała walczyć o awans, postanowiono powierzyć trenerowi Oskarowi Blaszkiewiczowi. W sezonie 2024/2025 szkoleniowiec prowadził w Orlen Basket Lidze Kobiet Polonię Warszawa. Pojawiły się również nowe twarze w zespole.
– Uważam, że z całym sztabem trenerskim udało nam się skompletować naprawdę ciekawy skład – powiedział w sierpniu nowy sternik Pruszkowa.
Debiut trenera przypadł na wyjazdowe spotkanie MKS-u z ekipą Akopol Korona 1919 AZS PK Kraków. Pruszkowskie koszykarki dały z siebie wszystko i wywalczyły zwycięstwo.
Pierwsza kwarta padła łupem Pruszkowa – 9:12. W drugiej o dwa punkty lepsze były rywalki (22:20), ale trzecia odsłona meczu należała już do drużyny przyjezdnych. W końcówce tej części Viyaleta Kiuliak ustaliła wynik na 49:43 dla MKS-u. Ostatnia kwarta była dosyć wyrównana, jednakże zawodniczki pruszkowskiego klubu nie musiały martwić się o wynik. Ostatecznie MKS zwyciężył 67:60.
Po stronie Pruszkowa najskuteczniejsza była Katarzyna Świeżak, autorka 21 punktów dla swojego zespołu. 15 rzuciła Viyaleta Kiuliak, która dołożyła do tego również najwięcej zbiórek (10). 10 punktów uzbierała Dominika Paczóska.
Już w najbliższy weekend czekają nas kolejne koszykarskie emocje – tym razem po raz pierwszy w tym sezonie w Pruszkowie. W sobotę 4 października o godzinie 17:00 w Hali Znicz przy ulicy Bohaterów Warszawy 4 MKS Pruszków zmierzy się z Panterami Łańcut. W pierwszej serii gier rywalki pokonały 87:61 na własnym terenie SMS PZKosz Łomianki. Zapowiada się niezwykle ciekawe starcie.
Napisz komentarz
Komentarze