Pierwsze koty za płoty. Rywale bez szans

Zimowy okres przygotowawczy to czas intensywnej pracy i pierwszych testów przed nadchodzącą rundą rozgrywek. Sprawdźmy, jak radzili sobie zawodnicy naszych drużyn na tle wymagających rywali.

Na równi z Ekstraklasą

Znicz Pruszków, prowadzony przez Grzegorza Szokę, miał okazję zmierzyć się z dwoma wymagającymi rywalami. Pierwszym testem był mecz z ekstraklasowym Radomiakiem Radom. Mimo przewagi zespołu z Radomia, defensywa Znicza nie pozwoliła przeciwnikom na zdobycie bramki. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, co można uznać za pozytywny wynik w kontekście różnicy klas rozgrywkowych.

Nie ma miejsca na sentymenty

W kolejnym meczu podopieczni Szoki zmierzyli się z Wisłą Płock. Mecz rozegrano w formule 2×50 minut w Ożarowie Mazowieckim. Pierwszą bramkę zdobył Łukasz Sekulski z Wisły, jednak Znicz szybko odpowiedział dzięki dwóm trafieniom Daniela Stanclika. Kluczowy był jego skuteczny rzut karny oraz szybka akcja, która dała zwycięstwo 2:1.

Pewne zwycięstwo

Pogoń Grodzisk Mazowiecki również rozpoczęła przygotowania w świetnym stylu. W pierwszym meczu tej zimy zmierzyli się z pierwszoligową Polonią Warszawa, pokonując ją 3:1. Gole dla Pogoni zdobyli Jakub Lis, Nikodem Niski oraz Aleksander Gajgier. Zwycięstwo nad Polonią to sygnał, że drużyna z Grodziska ma ambitne plany na nadchodzące rozgrywki i potrafi skutecznie rywalizować nawet z zespołami wyżej notowanymi.

Czytaj więcej: