Sławomir Sadowski
Obecnie akademia dysponuje 23 kortami: siedmioma ceglanymi i piętnastoma twardymi, posiadającymi nawierzchnię Laykold, czyli dokładnie taką jak ta, znana z turniejów US Open, czy Miami Open.
Jak zapewnia J. Lewandowski na tym nie koniec, ponieważ celem projektu jest stworzenie kompleksowego ośrodka, który stanie się kolebką polskiego tenisa i gwarantem sukcesu kolejnych pokoleń zawodników.
Ośrodek powstał w 2017 roku i w tym momencie kształci 250 młodych tenisistów w wieku od 5. do 19. roku życia. Jest najszybciej rozwijającą się akademią tenisową w Europie – zarówno pod względem osiąganych wyników sportowych, jak i powstającej infrastruktury. Obecnie wiele pomieszczeń w tym kompleksie wręcz pachnie świeżością. W ostatnich dniach czerwca na kortach ceglanych rozgrywane były Mistrzostwa Polski do lat 12.
Akademia Tenisowa Tenis Kozerki pełni także funkcję Centrum Szkoleniowego Polskiego Związku Tenisowego. To tutaj odbywać się będą zgrupowania kadry we wszystkich kategoriach wiekowych. Organizowane są również najważniejsze turnieje krajowe, seminaria, szkolenia i turnieje międzynarodowe (Tennis Europe, ITF Juniors, WTA i ATP). Kompleksowość obiektu sprawia, że chętnie korzystają z niego zawodnicy objęci wsparciem PZT – przyjeżdżają tutaj na pobyty kilku lub kilkunastodniowe wraz ze swoją ekipą, ponieważ mają wszystko, co potrzeba w jednym miejscu.
– Nad prawidłowym rozwojem graczy czuwa kadra trenerska składająca się z pionu tenisowego i motorycznego, a także fizjoterapeuci, psychologowie czy dietetycy. Łącznie jest to ponad 20 osób – zaznacza Jarosław Lewandowski. – Dla całego zespołu ogromną satysfakcją jest to, że rozbudowa ośrodka idzie w parze z sukcesami naszych zawodników – podkreśla.
Ubiegły rok był dla Akademii rekordowy. Jej podopieczni zamknęli 2022 rok z aż 72 zwycięstwami w turniejach międzynarodowych w różnych kategoriach wiekowych, co jest ewenementem na skalę europejską. Wśród zawodników przygotowujących się do występów w Kozerkach wymienić można, chociażby Łukasza Kubota, Kamila Majchrzaka, Magdalenę Fręch, Darię Górską, Maksa Kaśnikowskiego, czy Jana Zielińskiego, który ostatnio przebojem wdarł się do pierwszej dziesiątki najlepszych deblistów na świecie.
– Jeszcze kilka lat temu mogliśmy tylko marzyć o tego typu ośrodkach w Polsce. Do występów musieliśmy przygotowywać się za granicą – zauważa Łukasz Kubot, jeden z najbardziej utytułowanych polskich tenisistów. – Ośrodek w Kozerkach stwarza możliwości treningu na najwyższym poziomie. Staje się również wizytówką Polski za granicą, bowiem przyciąga kluby tenisowe z całej Europy, a organizowane tu turnieje cieszą się międzynarodową renomą. Jestem pewien, że mając taki obiekt w Polsce, możemy śmiało myśleć o przyszłości kolejnych pokoleń tenisistów – podsumowuje Kubot.
Akademia w Kozerkach jest wyjątkowa również pod tym względem, że nie zamyka się tylko na profesjonalnych zawodników, a z obiektu mogą skorzystać wszyscy amatorzy sportu i aktywnego spędzania wolnego czasu.
– Pragnę wyrazić zadowolenie, że Kozerki stają się tenisową stolicą Polski. To piękne nawiązanie do bogatych tradycji tenisa w naszym mieście oraz szansa na rozwój tenisa amatorskiego i zawodowego – powiedział wiceburmistrz Grodziska Mazowieckiego Tomasz Krupski.
Obecnie kompleks w Kozerkach odwiedza średnio ok. 120 tys. osób rocznie. Po zakończeniu całości inwestycji liczba ta wzrośnie do ok. 250-300 tys. osób.
Napisz komentarz
Komentarze