Sprawcy 4 włamań zatrzymani

Policjanci z Nadarzyna zatrzymali czterech sprawców, którzy kilkakrotnie włamywali się do kontenera z butlami gazowymi. 

Do przestępstw doszło w marcu i maju. Cztery razy nieznani sprawcy włamali się do kontenera skąd skradziono łącznie 54 butle gazowe.

Sprawą zajęli się nadarzyńscy kryminalni. Na początku maja policjanci otrzymali informację, że doszło do kolejnego włamania do kontenera skąd skradziono 7 butli z gazem, a skradziony „towar” znajduje się na terenie gminy Raszyn.

Dzięki wnikliwej analizie materiałów, dotarli do miejsca składowania butli. Okazało się, że skradzione butle zostały sprzedane na jednej ze stacji gazowych. Po przybyciu na miejsce policjanci zatrzymali 56-letniego mężczyznę, który skupował butle z gazem po 80 złotych za sztukę. Funkcjonariusze w samochodzie zatrzymanego ujawnili 7 butli gazowych, które zabezpieczyli.

56-latek usłyszał zarzut paserstwa umyślnego, do którego się przyznał i dobrowolnie poddał karze. Odzyskane butle wróciły do pokrzywdzonego.

Dalsze czynności operacyjne doprowadziły kryminalnych do 3 osób bezpośrednio związanych z włamaniami.

Kilka dni temu w Słominie zatrzymali 38-letniego obywatela Bułgarii. Mężczyzna na widok funkcjonariuszy wiedział, co jest przyczyną ich „wizyty”. Od razu przyznał się do trzech włamań do kontenera i wskazał miejsce, gdzie zbywał „towar”.

Jeszcze tego samego dnia kryminalni zatrzymali 24-letniego mieszkańca gminy Lesznowoli. Praca operacyjna policjantów z Nadarzyna oraz zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, że to 24-latek był odpowiedzialny za organizację wszystkich włamań. Własnym samochodem jeździł ze „wspólnikami” na włamania, a następnie zbywał skradzione butle w Raszynie i Grzędach. Dwukrotnie udział w tych włamaniach brała 22-letnia kobieta.

Policjanci podczas czynności zabezpieczyli kilka tysięcy na poczet przyszłych kar.

Cała trójka usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem. 24-letni „pomysłodawca” usłyszał cztery zarzuty kradzieży z włamaniem, 38-letni Bułgar trzy zarzuty, a 22-latka dwa zarzuty. Wszyscy przyznali się do zarzucanych im czynów i dobrowolnie poddali się karze.

Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności, a za paserstwo umyślne do 5 lat.