Elektrobud lepszy od Czarnych

Elektrobud-Investment ZB Pruszków odniósł jedenaste zwycięstwo w sezonie. Ekipa Andrzeja Kierlewicza pokonała zespół STK Czarni Słupsk 82:76.

Ostatnie dwa spotkania pruszkowska drużyna kończyła w kiepskich nastrojach. Najpierw Elektrobud przegrał u siebie z Sokołem Łańcut 80:88, a w 26. kolejce uległ GKS Tychy 76:96. 7 marca do Pruszkowa przyjechała ekipa z czołówki. 16 zwycięstw i 40 punktów na koncie – tak prezentował się bilans STK Czarni Słupsk.

Elektrobud stanął przed trudnym wyzwaniem, ale zawodnicy Andrzeja Kierlewicza nie przestraszyli się walki. Od pierwszych minut rywalizowali z przeciwnikiem ze Słupska jak równy z równym. Po trafieniu Mateusza Szczypińskiego gospodarze odskoczyli na trzy punkty – 13:10. Konsekwentna gra sprawiła, że Elektrobud minutę później zwiększył przewagę – 19:12. Dwie celne trójki Czarnych i goście zmniejszyli straty – 18:21.

W drugiej odsłonie Elektrobud przystąpił do ataku. Po trójce Michała Kierlewicza gospodarze mieli już dziesięć punktów przewagi – 33:23. Pogarszała się sytuacja Czarnych, którzy mieli problem ze skutecznością. Trójka Szczypińskiego i Elektrobud powiększył przewagę – 43:26. Na dwie minuty gospodarze "stanęli" i nie potrafili zdobyć punktów. Czarni zmniejszyli nieco straty i na półmetku przegrywali 33:43.

Wydawać by się mogło, że zespół Andrzeja Kierlewicza zmierza w dobrą stronę. Początek trzeciej kwarty pokazał, że gospodarze muszą mieć się na baczności. Czarni rozpoczęli odrabianie strat – 40:45. Sygnał do pobudki dał Kierlewicz – 48:40. Elektrobud zaczął się rozpędzać, a rywale byli bezradni i popełniali błędy. Pruszkowska drużyna prowadziła już 60:42 i wydawało się, że nic jej nie zatrzyma. W czwartej kwarcie goście przystąpili do odrabiania strat i przycisnęli Elektrobud. Po trójce Wojciecha Jakubiaka Czarni zmniejszyli straty do czterech punktów – 74:78. Goście nie trafiali jednak kolejnych prób, a gospodarze radzili sobie na linii rzutów wolnych. Skończyło się po myśli pruszkowskiej ekipy – 82:76.

Warto zerknąć do statystyk. W całym spotkaniu Elektrobud wykonał 58 rzutów, z czego 51,7% celnych. Czarni odpowiednio 63 i 47,6%. Zespół Andrzeja Kierlewicza znacznie lepiej wypadł na linii rzutów wolnych. 13 na 17 trafionych prób, zaś rywale tylko 6 na 11. Goście zanotowali 19 strat, a gospodarze tylko 9. Najwięcej punktów dla Elektrobudu zdobył Mateusz Szczypiński – 20.