Tymoteusz Janczak
Zauważyliście, że w okolicach przejazdów kolejowych jest znacznie ciszej?
Mniej hałasu przy torach
Od 20 maja 2025 roku maszyniści nie są już zobowiązani do nadawania dźwiękowego sygnału ostrzegawczego Rp1 „Baczność” przed przejazdami kolejowo-drogowymi, które są zabezpieczone rogatkami, sygnalizacją świetlną i/lub dźwiękową. To zmiana wynikająca z nowelizacji rozporządzenia podpisanej przez ministra infrastruktury. Nowe prawo odpowiada na postulaty mieszkańców, którzy przez lata skarżyli się na nadmierny hałas – zwłaszcza nocą.
W praktyce oznacza to radykalne ograniczenie liczby sygnałów dźwiękowych. Na przykład na trasie z Warszawy przez Poznań do granicy zachodniej liczba takich sygnałów spadnie z 139 do zaledwie 9. Obowiązek nadawania „Baczności” pozostaje jedynie na przejazdach bez aktywnych systemów zabezpieczeń – m.in. kategorii D, przejazdach obsługiwanych ręcznie oraz na drogach wewnętrznych i odcinkach niepowiązanych z systemami sterowania ruchem kolejowym. Maszynista nadal może nadać sygnał dobrowolnie, jeśli uzna to za konieczne.
Nowe regulacje
Nowelizacja rozporządzenia to nie tylko zmiana w sygnałach dźwiękowych. Wprowadza ona szereg udogodnień mających na celu poprawę efektywności i bezpieczeństwa ruchu kolejowego. Zmiany obejmują m.in. wprowadzenie nowych tablic hamowania (wchodzących w życie 14 grudnia 2025 r.), zwiększenie dopuszczalnych prędkości w sytuacjach nadzwyczajnych (np. z 40 do 60 km/h dla pociągów pasażerskich bez znajomości szlaku) oraz zmianę zasad jazdy po sygnale zastępczym Sz i semaforach samoczynnych.
To cicha, ale znacząca rewolucja na polskich torach. Zauważyliście już, że w okolicach przejazdów kolejowych jest znacznie ciszej? Dajcie znać w komentarzu!
Napisz komentarz
Komentarze